czwartek, 29 listopada 2018

Szczepienia temat który wzbudza morze emocji

Witajcie :)

Zważając na fakt iż wczoraj minęły nam 2 miesiące przyszedł czas na temat ,który większości z nas budzi zagorzałe emocje. Mowa tutaj o szczepieniach ..Czy szczepić? Czy nie szczepić? Czy jest to potrzebne? Czy jest to bezpieczne? Jeśli szczepić to jak na NFZ, 5 w 1 czy 6 w 1....Milion pytań ,tysiące wątpliwości i żadnej odpowiedzi. Każdy rodzić decyduje sam o tym czy szczepić  czy nie i nikogo nie powinniśmy potępiać,



Czym jest szczepionka ? Jest to preparat ,który w swoim składzie ma substancje mająca pobudzić nasz układ odpornościowy do walki w przypadku pojawienia się zagrożenia ,,,To taka laikowa definicja,taka po ludzku........

Kolejne pytanie to którą wybrać NFZ? 5w1 ? czy 6w1.Teraz nasuwa sie pytanie ,któa lepsza ,która wybrać? Tak na prawde każda z tych szczepionek jest taka sama różni się tylko ilością wkłóć na NFZ tych kłuć mamy więcej niz w przypadku 5w 1 lub 6 w 1 ponieważ w tych ostatnich  tzw skojarzonych do organizmu wprowadzany jest preparat  tylko raz ,który ma nas bronic przed wszystkimi chorobami . Osobiście uważam ,że jeśli ,ktoś dba by jego dziecko nie było kute wielokrotnie to  niech wybiera szczepionki skojarzone raz i z głowy.

Jeśłi chodzi o moje osobiste podejście do tego tematu   jestem jak najbardziej za szczepieniem dzieci ,bezwzględny na to co mówią i próbują nam wmówić znawcy . Może i jestem zła bo chce szczepić ...takie moga być opinie innych . Ale jako dziecko sama byłam szczepiona co uchroniło mnie przed chorobami ,wiec i ja zaszczepie moje maleństwo i zrobie to na NFZ tyle lat ludzie szczepią ta metodą i jakoś żyją po co wydawac pieniądze na  szczepionki nowej generacji skoro to samo możey dostac w formie  troche wydłużonej ale zupełnie za darmo co i tak nam sie nalezy...


Licze się z tym ze wiele osob mnie zhejtuje za ten wpis ,ale to do was nalezy ostatnie zdanie ,ja podpisuje sie pod szczepieniami objema rękami...... nie chce póżniej pluć sobie w twarz ze mogłam uchronić ten mój mamy cud a tego nie zrobiłam.



Pozdrawiam 

niedziela, 4 listopada 2018

Wyprawka do szpitala

Hmmm czemu taki post ponieważ ,chce mieć gdzieś zapisane co jest niezbędne,a przy okazji może  komuś  też się to przyda.  Jestem świeżo upieczona mamą  bo dopiero od miesiąca mogę się sprawdzić w tej najważniejszej z życiowych ról . Jako 26 latka, nie mająca zbytnio styczności z dziećmi ,a może raczej stroniłam od spotkań z dziećmi gdyż  za bardzo mnie to przerażało, obawiałam się jak to będzie z tym moim skarbem. Na szczęście obawy były nie potrzebne gdyż moja córeczka skradła mi mój cały świat od pierwszej chwili....Ale przejdźmy do sedna ,cofnijmy się jakieś 4 miesiące wstecz kiedy po mału zaczynałam pakować torby do szpitala.......
Oczywiście zabierając się za kompletowanie wyprawki dla dziecka jak i dla siebie  przeglądnęłam setki  blogów na ten temat i oglądnęłam chyba wszystkie filmiki na youtube dotyczące tego tematu . Jedno co mi w tym momencie nasuwa się na myśl to  fakt iż nie ważne ile filmików obejrzycie i ile przeczytacie wpisów  i tak czegoś będzie za mało czegoś za dużo . Każda z nas jest inna i każda z nas ma inne potrzeby,a dodatkowo dochodzi fakt gdzie rodzimy i co zapewnia szpital.... Jak to że  była to moja pierwsza ciąża  chciałam mieć wszystko  by niczego nie brakowało i jak ten beduin z dwoma walizkami stawiłam się na oddział... Teraz wiem że wystarczyłaby mi jedna i listę rzeczy na prawde przydatnych podaje niżej cała resztę zawsze mogą Wam dowieźć....


Lista wyprawko-wa do szpitala przyszłej mamy :


  1. Podkłady jednorazowe te największe op 2-3
  2. Podpaski poporodowe op 2-3
  3. Chusteczki nawilżone op 1-2
  4. Majtki siateczkowe  op 2
  5. Wkładki laktacyjne op 1
  6. Biustonosz do karmienia szt 2
  7. Laktator  ja miałam ręczny i nie załuje
  8. Szare mydło
  9. 2 ręczniki 
  10. koszule do karmienia szt 2
  11. kapcie
  12. ulubiona mała poduszka "jasiek"
  13. sztućce
  14. Woda mineralna niegazowana z dzióbkiem -zgrzewek 2 
  15. Ładowarka
  16. szlafrok
  17. Balsam do ust 
  18. Przybory toaletowe
  19. wafle ryżowe 
Lista wyprawko-wa dla dzieciątka :) 

Rzeczy jakie będą potrzebne dla maleństwa zalezą od  tego co zapewnia placówka w której biedzimy rodzić , Ja zamiast sprawdzić osobiście lub tel co zapewnia szpital  postanowiłam wspomóc się tym co dziewczyny wypisywały na blogu i z tego urodziła mi sie 2 torba do szpitala która tak na prawde nie była konieczna  gdyż ubranka dla maleństwa były zapewnione ,a wiec z rzeczy  potrzebnych na pewno przydadzą się 

  1. Pampersy op 1
  2. Chusteczki nawilżone op 2
  3. pielucha tetrowa sz 2
  4. krem na odparzenia 
  5. octanisept
  6. alantan plus 
  7.  ubranko na wyjście 

Tak jak wspomniałam na początku z moich 2 walizek spokojnie mogłam się zmieścić w jedną torbę,Człowiek uczy się na błędach przynajmniej na przyszłość będe wiedziała co i jak .Mam nadzieje że moja lista komuś sie przyda, Najważniejsza zasada w kompletowaniu to zwyczajnie nie zwarjować...........



Nowy początek

Witajcie !!!

Ten blog powstaje z myślą,aby podzielić się własnym spojrzeniem na fakt bycia mamą.Przecież każdy potrzebuje miejsca gdzie na chwile będzie mógł uciec, gdzie skryć można wszystkie strapienia,Gdzie czas nie zna granic,a to co tu zachowam pozostanie moje .Chwile pełne zwątpienia,radości, niepewności po prostu życie i rozterki młodej mamy.